Wieczorem w poniedziałek sympatycy futbolu byli obserwatorami fantastycznego spotkania na stadionie w Bukareszcie. Niezbyt dużo kibiców liczyło na to, iż spotkanie między reprezentacją Szwajcarii a ekipą Francji może zapewnić tak wiele fantastycznych odczuć. Piłkarze obu ekip grali naprawdę świetnie, a wygranego tej batalii zobaczyć mogliśmy dopiero po rzutach karnych. Zawodnicy francuskiej drużyny świetnie zaczęli odsłonę numer dwa, gdy dwa trafienia zdobył Benzema Karim, jednak pierwsi gola zdobyli gracze kadry narodowej Szwajcarii. Zdawać się mogło, iż jakiekolwiek emocje podczas tego starcia w tym momencie skończyły się, gdy na 3:1 trafienie ustrzelił Pogba Paul. Piłkarze narodowej drużyny Szwajcarii nie planowali jednak odpuszczać i niespodziewanie doprowadzili do wyniku remisowego. Arbiter tego pojedynku nie miał wyboru i musiał poprosić oba zespoły na dodatkowe trzydzieści minut rozgrywki. Dodatkowy czas gry także nie przyniósł rezultatu końcowego, i dlatego o rozstrzygnięciu pojedynku zadecydować musiały karne. Nieznacznie lepsza w ciągu jedenastek się okazała szwajcarska narodowa drużyna, która triumfowała rezultatem pięć do czterech. W ćwierćfinałowym meczu gracze szwajcarskiej drużyny narodowej będą rywalizować z kadrą narodową Hiszpanii.